W krajach europy zachodniej od lat popularnym rozwiązaniem jest elastyczny model pracy oraz praca na niepełny etat. Jak wygląda to w Polsce? Ile godzin spędzamy w pracy i dlaczego tak dużo?
Czas pracy w Polsce
W naszym kraju ponad 90% osób zatrudnionych na etacie pracuje w pełnym wymiarze godzin, większość w sztywno ustalonych przez pracodawców godzinach. Średnio spędzamy w pracy prawie 42 godziny tygodniowo, co plasuje nas na czele najbardziej pracowitych narodów w Europie.
Ile pracuje się w innych krajach UE?
Z pewnością jesteście ciekawi, gdzie pracuje się mniej. Zazwyczaj ustawowy średni tygodniowy czas pracy w Europie wynosi między 36 a 40h. Nie jest to aż tak duża różnica. Jednak jeśli wziąć pod uwagę, że wiele osób w innych krajach nie pracuje w pełnym wymiarze godzinowym, różnice robią się znaczne. Najmniej czasu w pracy spędzają Holendrzy – średnio jest to ok. 30 godzin w tygodniu.
W Królestwie Niderlandów ponad ¾ kobiet nie ma sztywnych godzin pracy lub pracuje w niepełnym wymiarze godzin. Dzięki temu mogą swobodnie łączyć opiekę nad dziećmi z karierą. Mężczyźni rzadziej decydują się na takie rozwiązanie – ok. 30 % Holendrów pracuje w niepełnym wymiarze godzin.
Znacznie więcej czasu dla siebie i rodziny mają też Duńczycy (ok. 34h/tyg. pracy), Irlandczycy (ok. 35h/tyg.) i Niemcy (ok. 36h/tyg.). Choć nasi zachodni sąsiedzi uchodzą za wzorcowych pracowników, to nie wiąże się to z nadgodzinami.
Mieszkańcy RFN skupiają się na dobrej organizacji czasu i wydajności. Na tą ostatnią dodatnio wpływa krótszy czas pracy – tak uważa Szwedzki rząd, który w ramach pilotażu wprowadził w urzędach w Göteborgu 6h dzień pracy (30h / tyg.). Mamy nadzieję, że już niedługo powszechne stanie się przekonanie, że krótszy tydzień pracy to dobre rozwiązanie nie tylko dla pracownika, ale i dla pracodawcy.
Polacy pracują, bo muszą – ile godzin spędzamy w pracy?
Z czego wynika tak długi czas pracy Polaka? Pierwszym i najważniejszym argumentem są z pewnością zarobki. Stawka godzinowa w Holandii jest na tyle wysoka, że osoba pracująca na niepełny etat nie musi się już martwić o swoje warunki bytowe. W Polsce natomiast, często nawet praca na pełen etat nie gwarantuje zarobków, które wystarczą na realizację wszystkich potrzeb finansowych rodziny.
Kolejną kwestią wpływającą na rzadkie wybieranie przez pracowników niepełnego wymiaru zatrudnienia są nasze przekonania – „należy pracować na pełen etat” – oraz mała popularność tego modelu wśród pracodawców, którzy niechętnie decydują się na takie rozwiązanie. Przyczynia się do tego m.in. kodeks pracy.
A może elastyczny czas pracy?
Choć z przyczyn finansowych mało kto zdecyduje się w Polsce na pracę w niepełnym wymiarze godzin, to może zainteresować go elastyczny czas pracy. W 2013 roku w życie weszły zmiany kodeksu pracy, które pozwalają pracodawcom rozliczać czas pracy zatrudnionych w dłuższych okresach.
Do maja tego roku, już 1577 pracodawców wprowadziło u siebie taki model pracy. Oznacza to, że pracownik może jednego dnia pracować 12 godzin, kolejnego 4 godziny, a następnie zrobić dzień wolny. Najważniejsze, by w całym okresie rozliczeniowym sumowana liczba godzin była zgodna z umową między pracodawcą, a zatrudnionym. Choć nie jest to rozwiązanie idealne, to z pewnością ułatwi życie wielu osobom, szczególnie rodzicom małych dzieci.
Planujesz podjęcie pracy za granicą? Sprawdź aktualne oferty pracy!