Wielu z nas korzysta już z możliwości elektronicznego złożenia deklaracji podatkowej PIT. Idąca do przodu informatyzacja państwa coraz bardziej ułatwia nam życie. Automatyzacja czynności urzędowych czy możliwość załatwienia ich w domowym zaciszu to duże udogodnienie. Na czym będą polegać nowe elektroniczne L4?
Mniej formalności dla chorych
Dzięki nowym regulacjom, chorzy nie będą musieli przekazywać zwolnienia lekarskiego swojemu pracodawcy – zrobi to za nich ZUS, który stosowną informację otrzyma od lekarza drogą elektroniczną. Jedynie w sytuacji, gdy pracodawca nie ma profilu płatnika w systemie ZUS, pracownik otrzyma wydruk z którym tradycyjnie będzie musiał udać się do przełożonych.
W przypadku wizyty domowej również otrzymamy papierowe zwolnienie, ale to lekarz będzie odpowiadał, za jego elektroniczną rejestrację w ZUS i dostarczenie pracodawcy. Chory będzie mógł odpoczywać w domu, bez potrzeby proszenia rodziny bądź znajomych, o dostarczenie zwolnienia do zakładu pracy.
Nowe elektroniczne L4 dostępne od ręki
Nowe L4 będzie od razu widoczne w systemie informatycznym. Pozwoli to pracodawcom na lepszą kontrolę – będą mogli szybko sprawdzić, czy pracownik nie symuluje choroby. Obecny zapis, pozwalający na dostarczenie zwolnienia lekarskiego w ciągu 7 dni, sprawia, że przy krótkich zwolnieniach wizyta w domu pracownika przebywającego na chorobowym jest właściwie niemożliwa.
Nowe przepisy zaczęły obowiązywać z początkiem roku 2015. Przez najbliższe 3 lata honorowane będą zarówno zwolnienia tradycyjne jak i elektroniczne, a od roku 2018 już tylko elektroniczne.