Emigracja dla sporej części społeczeństwa jest szansą na lepsze życie, a dla niektórych jest to z pewnością wyzwanie. Niestety znajdą się również osoby, którym emigracja kojarzy się wyłącznie z koniecznością. Na portalu Polki na obczyźnie mamy możliwość bliższego zapoznania się z historiami emigracji kobiet. Inspiracja, wyzwanie czy konieczność to tylko garść emocji, które uderzą w czytelnika po przeczytaniu kilku wpisów. O tym, jak wygląda życie Polek na obczyźnie porozmawiamy z redaktorką naczelną portalu Magdą Fou
W obecnych czasach rola kobiet w poszczególnych aspektach życia społecznego niestety wciąż pozostawia wiele do życzenia. Właśnie dlatego kluczowym jest na wszelkie możliwe sposoby podkreślać jak wiele oraz jakim kosztem kobiety wnoszą do współczesnego świata. Pani Magda Fou jest świetnym tego przykładem, gdyż założyła blog Polki na obczyźnie na którym kobiety dzielą się własnymi historiami emigracji.
Dalej nieco bardziej zagłębimy się w historię Pani Magdy oraz spróbujemy odpowiedzieć na nurtujące pytania odnośnie emigracji. Życzymy miłej lektury!
europa.jobs: Zacznijmy od Pani historii migracji. Dlaczego postanowiła Pani wyjechać z kraju?
Pani Magda: Mój mąż jest Egipcjaninem, poznaliśmy się 17 lat temu w Warszawie. Mój mąż był zaproszony przez PW jako specjalista systemu bibliotecznego, który wtedy współtworzył dla UNESCO. Najpierw mieszkaliśmy przez kilka lat w Rzymie, a od 7 lat mieszkamy w Gizie.
europa.jobs: Co skłoniło Panią do stworzenia portalu o kobietach na emigracji?
Pani Magda: Kiedy przeprowadziłam się do Włoch, założyłam blog Polka na Obczyźnie. Dzięki temu odkryłam, jak wiele Polek mieszka w najróżniejszych zakątkach świata i też pisze o życiu na emigracji. Pomyślałam więc, że może mogłybyśmy stworzyć coś razem.
Początkowym założeniem było pokazywanie naszych krajów „od kuchni”, pisałyśmy o tym, co zwiedzać, o jedzeniu, o wszystkim, co trzeba wiedzieć, jadąc w dane miejsce na wakacje. Z czasem ta tematyka się zmieniła.
Dziś bardziej skupiamy się na emigracji samej w sobie, tym, z czym się wiąże, jakie problemy przynosi i jak sobie z nimi radzić. Staramy się być wsparciem nie tylko wewnątrz Klubu, ale także dla naszych czytelniczek.
europa.jobs: Dlaczego warto rozprzestrzeniać treści związane, jak Pani wspomniała, z emigracją samą w sobie?
Pani Magda: Przede wszystkim dlatego, że emigrantki na całym świecie mają podobne problemy, które trudno zrozumieć komuś, kto nigdy nie wyjechał ze swojego kraju na dłużej. Staramy się być dla nich wsparciem zarówno poprzez nasze artykuły, jak i jako społeczność.
Poza tym, jednym z naszych założeń jest przybliżanie innych tradycji, kultur i religii, tak by stały się mniej „obce”, a przez to bardziej zrozumiałe i akceptowane. Myślę, że w dzisiejszych czasach, kiedy ksenofobia i rasizm mają się w Polsce bardzo dobrze, jest to bardzo potrzebne.
europa.jobs: Wróćmy bezpośrednio do tematu portalu Polki na Obczyźnie. Jak wygląda praca redakcji oraz w jaki sposób dobiera się materiały do publikacji?
Pani Magda: Zarówno portal, jak i nasze media społecznościowe są prowadzone przez kilka osób. Zarządzają wszystkim dwie osoby – Mariola i ja, ale na co dzień mamy grupę osób, która na stałe pracuje przy przygotowywaniu treści do publikacji – od korekty, przez planowanie i tworzenie draftów na stronie, po publikację w mediach społecznościowych.
Organizowanie pracy tak dużej grupy osób, w dodatku wyłącznie zdalnie, nie jest wcale takie proste. Na instagramie publikujemy inne treści niż na portalu i facebooku, więc tym zajmuje się inna redakcja. Oprócz tego współpracujemy na stałe z Onetem i tworzymy inne projekty – m.in.:
- akcje charytatywne
- kalendarz Polki
- ebook kulinarny na rzecz Ukrainy
- wydałyśmy książkę z naszymi emigracyjno-podróżniczymi przygodami.
Na Facebooku można co 2 tygodnie posłuchać na żywo „Rozmów na obczyźnie„, czyli wywiadów z klubowiczkami, a na Instagramie w każdy weekend w cyklu „Weekend z Polką” prowadzimy na żywo relacje z różnych miejsc na świecie.
Jeśli chodzi o dobieranie tematów, to zwykle autorki same decydują, o czym chcą pisać. Na naszej stronie można znaleźć artykuły właściwie o wszystkim, co związane jest z emigracją, podróżami i kobiecością. Czasami piszemy teksty okolicznościowe z okazji różnych świąt, wtedy proponujemy konkretne tematy albo jako oddzielne teksty, albo zbieramy przemyślenia różnych osób w jeden artykuł.
Publikujemy wyłącznie teksty członkiń Klubu, na dzień dzisiejszy nie współpracujemy z osobami z zewnątrz.
europa.jobs: Czy spośród opublikowanych dotychczas historii emigracji jest taka, którą najbardziej Pani zapamiętała się (być może przeraziła)?
Pani Magda: Przez te 10 lat działalności Klubu Polki, poznałam setki różnych historii. Każda jest inna i każda na swój sposób wyjątkowa.
Jestem nieustannie pełna podziwu dla Polek-emigrantek, to są fantastyczne dziewczyny, które – często mimo trudnych doświadczeń w dzieciństwie – odnoszą za granicą mniejsze lub większe sukcesy. Nie potrafię wskazać jednej, myślę, że każda jest na swój sposób niezwykła.
europa.jobs: Dlaczego, Pani zdaniem, temat kobiecej emigracji (ale i ogólnie), wciąż pozostaje aktualny?
Pani Magda: Ponieważ świat stał się mały i coraz łatwiej przemieszczać się z miejsca na miejsce. Tym samym coraz więcej ludzi wyjeżdża, z różnych powodów. Czasami tylko na chwilę, a zostają na lata albo na zawsze.
europa.jobs: Nie możemy pominąć tematu emigracji ogółem. Często pada takie stwierdzenie, że emigracja nie jest dla wszystkich. Co Pani o tym sądzi?
Pani Magda: Zdecydowanie się zgadzam. Opuszczenie miejsca, które się zna od urodzenia, rozstanie z bliskimi – to bardzo duże wyzwanie. Myślę, że nie każdy potrafiłby poradzić sobie z tęsknotą.
Kolejne wyzwanie to aklimatyzacja w innej kulturze, przystosowanie się do innej mentalności – im dalej od Polski, tym bardziej odmiennej. Bariera językowa, inny klimat, samotność – to są trudne sprawy i nie każdy potrafiłby czy chciałby się z nimi mierzyć. I nie ma w tym nic złego, skoro mamy jedno życie, to żyjmy tam, gdzie nam dobrze.
europa.jobs: Z pewnością możemy stwierdzić, że wśród czytelniczek znajdą się osoby chętne na wyjazd za granicę. Jakich rad udzieliłaby Pani przyszłym emigrantkom?
Pani Magda: Po pierwsze – choćbyś nie wiem jak się przygotowywała do wyjazdu, na miejscu i tak na pewno coś Cię zaskoczy. Są rzeczy, których nie da się przewidzieć.
Po drugie, daj sobie czas na aklimatyzację. Nawet jeśli na początku nie jest idealnie, to nie znaczy, że w przyszłości nie będzie lepiej. Na pewne rzeczy potrzeba czasu. Działa to też w drugą stronę, nawet jeśli na początku jest pięknie, z czasem raj na Ziemi może okazać się mniej doskonały, niż Ci się wydawało.
I po trzecie i najważniejsze – pamiętaj, gdziekolwiek zamieszkasz, to Ty jesteś gościem i to Ty musisz się dostosować do zastanej rzeczywistości, zaakceptować lokalną kulturę i ją uszanować. Nigdzie nie będzie tak, jak w Twoim rodzinnym kraju, im szybciej to przyjmiesz do wiadomości, tym łatwiej będzie Ci się odnaleźć w nowym miejscu.
europa.jobs: I na koniec pytanie: Polki na obczyźnie na przełomie ostatnich lat – są to historie sukcesu czy walki o przetrwanie?
Pani Magda: Trudno mi odpowiedzieć na to pytanie. Ile emigrantek, tyle historii. Myślę, że tylko my same wiemy, czy nasza emigracja to sukces czy nie.
Sięgnij po więcej inspirujących historii emigracji kobiet sprawdzając stronę https://klubpolek.pl/ .
Polecamy również zaobserwować ich profil na Facebook oraz Instagram. Jeżeli zainspirowała Was historia naszej rozmówczyni, polecamy zaobserwować Instagram Pani Magdy.
Powiązane wpisy
- Nauka języków skandynawskich – dlaczego warto? Rozmowa z Panią Sylwią ze szkoły języków skandynawskich Mester
- Jak wygląda pobyt oraz praca we Włoszech? Wywiad z autorką bloga “Och! Milano” Dominiką Maruszewską
- Kierunek migracji – Czechy. Dlaczego warto? Wywiad z autorką bloga “Dziewczyna z czerwoną walizką” Martą Pasińską